Biomechanika to przede wszystkim nauka o mechanizmach stosowanych w medycynie, rozwiązaniach konstrukcyjnych stosowanych w diagnostyce i terapii oraz budowie sztucznych narządów. Tak więc zajmuje się telechirurgią i robotyką medyczną, konstrukcją układów biomechanicznych z uwzględnieniem właściwości mechanicznych tkanek oraz anatomii połączeń stawowych. Jest to także dział zajmujący się bioniką, czyli nauką szukającą podobieństw pomiędzy organizmami żywymi, a maszynami.
Wraz z postępem w dziedzinie protetyki i materiałoznawstwa oraz poszerzeniem wiedzy w zakresie biomechaniki człowieka wzrasta także zapotrzebowanie na estetyczny wygląd protez, nie tylko na ich funkcjonalność. Dawniej, aby zadowolić osobę po amputacji wystarczał zwykły kawałek drewna przytwierdzony do kikuta. Z czasem jednak protetyka staje się sztuką. Istnieją pokrycia kosmetyczne, które w pełni odwzorowują brakującą kończynę, ze wszystkimi zarysami skóry, zachowaną jej elastycznością, owłosieniem, piegami, znamionami, a nawet tatuażami. Jednak to nie wszystko, został poczyniony kolejny krok na przód i w tej chwili istnieją protezy wykończone pod okiem artystów. W ten sposób osoba po amputacji może nosić na sobie dzieło sztuki, którym w pewnym sensie może wyrazić siebie. Można powiedzieć, że jest to jak założenie koszulki z napisem, jednak proteza zastępująca kończynę staje się przedłużeniem naszego ciała i związek pacjenta z nią jest o wiele głębszy. Według badań aspekt estetyczny w protezie u dzisiejszego pacjenta znajduje się średnio na 2-3 pozycji w zestawieniu istotnych funkcji sztucznej kończyny, niekiedy znajdując się przed takimi funkcjami jak manipulacja, czy mowa ciała. Pokazuje to jak ważny jest design, dla komfortu użytkowania przez potencjalnego pacjenta, przy projektowaniu tego typu urządzeń.
Grupa inżynierów po Politechnice Wrocławskiej opatentowała pierwszą polska bioniczną protezę dłoni. Proteza o nazwie SuperHand posiada ruchomy nadgarstek oraz możliwość niezależnego sterowania wszystkimi pięcioma palcami, co pozwala na wykonywanie wszystkich naturalnych ruchów dłoni. Proteza potrafi wyczuwać kształty, a następnie się do nich dostosowywać. Sterowanie odbywa się przez czujniki EMG zamontowane na powierzchni skóry w okolicy mięśni kikuta. Zasilanie zaś pozwala na nieprzerwane działanie sztucznej kończyny przez cały dzień aktywnego użytkowania.
Bioniczne protezy są bardzo popularne na całym świecie. Jeszcze nie tak dawno pojęcia takie jak bionika czy cybernetyka kojarzyły się jednoznacznie z filmami i książkami science fiction. Nauka pokazuje jednak, że takie rozwiązania to już dzisiejsza rzeczywistość. Wszystko za sprawą bioniki, która bada budowę i zasady funkcjonowania ludzkiego organizmu i stara się to odwzorować na polu techniki. Tak powstają bioniczne kończyny, które sprawnością dorównują naszym własnym kończynom. Głównym problemem przy konstruowaniu tego typu protez jest zasada działania systemu sterowania, który odpowiada tu za najtrudniejsze zadanie, mianowicie za połączenie ciała z maszyną. Polski zespół poradził sobie jednak z tym zadaniem, a pod względem budowy i konstrukcji proteza zaprojektowana przez inżynierów z firmy ProManus jest jedną z najbardziej innowacyjnych protez dłoni na świecie. Niestety mimo to natknęła się na problem finansowy.
Ludzkie ciało jest jednym z najwspanialszych tworów natury, kombinacją mięśni, zmysłów i organów, bezpośrednio połączonych ze sobą. Niestety, w wyniku nieszczęśliwych wypadków czy też procesu starzenia wszystkie elementy naszego organizmu ulegają zużyciu bądź zniszczeniu. Jeszcze do niedawna inwalidzi wojenni wracający do swych domów, ofiary wypadków czy chorób byli skazani na opiekę bliskich. Postęp technologiczny, a także naukowy otworzył nowy rozdział w historii, w którym praktycznie każdy uszkodzony narząd można wymienić na nowy, opracowany przez bioników, skonstruowany przez inżynierów, a wzorowany na milionach lat ewolucji człowieka. Naukowcy nie szukają nowych rozwiązań konstruktorskich dla kończyn, serca czy oka - pilnie podpatrują naturę, analizują strukturę anatomiczną człowieka i jak najwierniej starają się ją odtworzyć za pomocą materiałów biomedycznych.
Inteligentna stopa bioniczna PROPRIO FOOT to jeden z najnowszych projektów szwedzkiej firmy Ossur, w którym głównym założeniem było zastosowanie wiedzy z takich dziedzin nauki jak Elektronika, Robotyka, Informatyka, Biomechanika i stworzenie protezy dla osób aktywnych, dużo i szybko chodzących.
Jest to elektroniczna stopa protetyczna z włókna węglowego z siłownikiem sterowanym mikroprocesoremi zasilanym zewnętrzna baterią. Użytkownik zwolniony jest z nieustannego kontrolowania ustawienia stopy względem podłoża, gdyż robi to za niego sama proteza.
Budowa oka ludzkiego przedstawiona została na rysunku 1. Światło, zanim zostanie zarejestrowane przez komórki światłoczułe przechodzi przez przednią część twardówki (rogówkę), która w tym miejscu jest przeźroczysta, następnie wpada do oka przez otwór zwany źrenicą, którego średnica regulowana jest tęczówką czyli barwną częścią oka. Światło trafia następnie na soczewkę, która jest zdolna zmieniać kąt przechodzących promieni (skupia promienie świetlne). Ostatecznie światło dociera do siatkówki, zbudowanej z licznych komórek, które pobudzane są w skutek promieniowania elektromagnetycznego z zakresu widzialnego, czyli światła. Na siatkówce można wyróżnić dwa zasadnicze rodzaje komórek: czopki odpowiadające za widzenie kolorów oraz pręciki umożliwiające widzenie w ciemności. Rozkład ilości fotoreceptorów (czopków i pręcików) nie jest równomierny.
Protezy kończyn górnych stanowią skomplikowany problem ze względu na różnorodność, złożoność oraz precyzję wykonywanych rękami czynności. Trudności ze stworzeniem wynikają z tego, że ludzka ręka składa się z 18 członów oraz 17 połączeń ruchomych, posiada 22 stopnie swobody i 23 stopnie ruchliwości. Od dawnej protezy stanowiącej jedynie wypełnienie pustego rękawa, rozwój techniki w medycynie XX wieku doprowadził do zaprojektowania pomysłowych i precyzyjnych konstrukcji, łatwych w stosowaniu oraz umożliwiających wykonywanie podstawowych czynności. Dopiero w ostatnich 35 latach powstały w pełni funkcjonalne sztuczne ręce z napędem elektrycznym, pneumatycznym lub hydraulicznym.